Autor: Patrycja Hładoń
Dzielenie się zdjęciami dzieci może wydawać się nieszkodliwe, niesie jednak ze sobą szereg poważnych zagrożeń, które mogą mieć długofalowe konsekwencje.
Niechciany i Trwały Ślad Cyfrowy: Każde zdjęcie, film czy informacja opublikowana online tworzy cyfrowy ślad dziecka, często zanim jest ono w stanie wyrazić na to zgodę. Ten ślad jest praktycznie niemożliwy do usunięcia – co raz trafi do internetu, zostaje tam na zawsze. Dziecko traci możliwość samodzielnego kształtowania swojej tożsamości online w przyszłości.
Utrata Kontroli i Naruszenie Prywatności: W momencie publikacji rodzice tracą kontrolę nad udostępnionymi materiałami. Zdjęcia mogą być pobierane, kopiowane, modyfikowane i rozpowszechniane przez dowolne osoby, w celach, których rodzice nie przewidzieli. Sharenting stanowi fundamentalne pogwałcenie prawa dziecka do prywatności, zarówno w wymiarze informacyjnym, jak i fizycznym (np. zdjęcia w kąpieli). Dzieci mają prawo do prywatności, także wobec swoich rodziców.
Ryzyko Wykorzystania i Eksploatacji:
- Wykorzystanie Seksualne: Zdjęcia dzieci, zwłaszcza te ukazujące częściową lub pełną nagość (nawet pozornie niewinne zdjęcia z plaży, kąpieli czy na nocniku), mogą trafić w ręce osób o skłonnościach pedofilskich. Mogą być one kolekcjonowane, udostępniane na zamkniętych forach lub przerabiane w celach seksualnych. Należy kategorycznie unikać publikowania takich zdjęć.
- Manipulacje AI (Deepfake, Deepnude): Rozwój sztucznej inteligencji stwarza nowe, przerażające zagrożenia. Zdjęcia dzieci mogą być wykorzystywane do tworzenia fałszywych, często pornograficznych materiałów (deepfake, deepnude) przy użyciu łatwo dostępnych narzędzi. Skutki takich działań mogą być druzgocące dla psychiki dziecka.
- Gromadzenie Danych i Profilowanie: Udostępniane informacje, w tym metadane zawarte w zdjęciach (lokalizacja, czas, urządzenie), mogą być zbierane przez firmy w celach marketingowych lub przez cyberprzestępców do tworzenia profili potencjalnych ofiar.
- Kradzież Tożsamości: Szczegółowe informacje (imię, nazwisko, data urodzenia, miejsce zamieszkania) mogą posłużyć do kradzieży tożsamości dziecka, np. w celu zaciągnięcia kredytu w przyszłości. Zjawisko „cyfrowego porwania” (baby role play), gdzie skradziony wizerunek dziecka jest wykorzystywany do odgrywania ról, również stanowi realne zagrożenie. Nawet zdjęcia USG mogą zawierać dane narażające dziecko na ryzyko jeszcze przed narodzinami.
Cyberprzemoc i Szkody Społeczne: Zdjęcia i historie z dzieciństwa, zwłaszcza te krępujące lub ośmieszające („troll parenting”), mogą stać się powodem do drwin, hejtu i cyberprzemocy ze strony rówieśników. Może to prowadzić do obniżenia samooceny, problemów z pewnością siebie, a nawet depresji czy prób samobójczych.
Konsekwencje w Dorosłym Życiu: Cyfrowy ślad stworzony przez rodziców może negatywnie wpłynąć na przyszłe życie dziecka – relacje, szanse edukacyjne czy karierę zawodową. Potencjalni pracodawcy czy partnerzy mogą natrafić na kompromitujące lub niechciane materiały z przeszłości.
Wpływ Psychologiczny: Dzieci, których życie jest nieustannie dokumentowane online, mogą odczuwać wstyd, żal do rodziców, poczucie braku autonomii i kontroli nad własnym wizerunkiem. Mogą również wykształcić zniekształcone postrzeganie prywatności, uznając jej brak za normę, co może skutkować mniejszą ostrożnością w ochronie własnych danych w przyszłości.
Zagrożenia dla Bezpieczeństwa Fizycznego: Ujawnianie lokalizacji (adresu domu, szkoły, miejsc spędzania czasu wolnego, aktualnego pobytu) stwarza realne ryzyko dla bezpieczeństwa fizycznego dziecka i rodziny. Informacje te mogą być wykorzystane przez stalkerów, porywaczy czy inne osoby o złych intencjach. Aż 39% rodziców przyznaje się do pokazywania, gdzie aktualnie przebywa z dzieckiem.
Należy podkreślić, że współczesne technologie znacząco potęgują ryzyko. Łatwość kopiowania i globalnego rozpowszechniania danych, możliwości manipulacji obrazem przez AI oraz analiza ukrytych metadanych sprawiają, że potencjalna szkoda jest znacznie większa i trudniejsza do opanowania niż w przypadku tradycyjnych albumów ze zdjęciami. Rodzice często nie posiadają wiedzy technicznej, by w pełni zrozumieć te zagrożenia. Ponadto, ciągłe dokumentowanie i udostępnianie życia dziecka może nieświadomie promować kulturę nadzoru w rodzinie. Dzieci dorastające w takim środowisku mogą internalizować brak prywatności jako coś normalnego, co może wpłynąć na ich przyszłe postawy wobec ochrony danych – własnych i cudzych.