Autor: Patrycja Hładoń
Jak zatem nawigować w cyfrowym świecie, by chronić dzieci, nie rezygnując całkowicie z dzielenia się ważnymi momentami? Kluczem jest rozwaga, świadomość ryzyka i postawienie dobra dziecka na pierwszym miejscu.
Złota zasada – pomyśl, zanim opublikujesz: zanim klikniesz „udostępnij”, zastanów się: czy chciałbyś, aby takie zdjęcie Ciebie krążyło w sieci bez Twojej kontroli? Czy publikacja może w jakikolwiek sposób zaszkodzić dziecku, ośmieszyć je lub zawstydzić, teraz lub w przyszłości? Czy cel publikacji (np. zdobycie „lajków”) jest ważniejszy niż prywatność i bezpieczeństwo dziecka?
Priorytet: bezpieczeństwo i prywatność:
- Ogranicz dane identyfikujące: unikaj podawania pełnego imienia i nazwiska, daty urodzenia, adresu zamieszkania, nazwy szkoły czy przedszkola. Zwracaj uwagę na tło zdjęć (charakterystyczne budynki, numery domów, logo szkoły) oraz opisy i hashtagi, które mogą zdradzać zbyt wiele.
- Unikaj treści wrażliwych: absolutnie nie publikuj zdjęć nagich lub półnagich dzieci (kąpiel, plaża, nocnik, bielizna). Nie dziel się zdjęciami pokazującymi dziecko w trudnych chwilach (choroba, płacz, kara) ani w sytuacjach potencjalnie ośmieszających.
- Ukrywaj tożsamość (gdy to możliwe): rozważ publikowanie zdjęć, na których dziecko jest odwrócone tyłem, jego twarz jest zasłonięta (np. przez przedmiot, naklejkę, emotikon) lub celowo rozmazana. Można też skupić się na pokazywaniu efektów pracy dziecka (rysunki, budowle) zamiast samego dziecka.
- Kontroluj ustawienia prywatności: regularnie sprawdzaj i stosuj rygorystyczne ustawienia prywatności na swoich kontach społecznościowych, ograniczając widoczność postów do zaufanego grona znajomych i rodziny. Pamiętaj jednak, że nawet ustawienia prywatne nie dają 100% gwarancji – treści mogą zostać skopiowane lub udostępnione dalej. Korzystaj z opcji tworzenia list „bliskich znajomych”. Regularnie przeglądaj listę obserwujących.
- Wyłącz geolokalizację i uważaj na metadane: sprawdź ustawienia aparatu w telefonie i mediów społecznościowych, aby wyłączyć automatyczne dodawanie danych o lokalizacji do zdjęć.
Angażuj dziecko (stosownie do wieku):
- Pytaj o zgodę: zawsze pytaj dziecko o zgodę przed opublikowaniem jego wizerunku lub informacji na jego temat. Nawet małe dzieci można włączyć w ten proces, ucząc je szacunku dla prywatności i prawa do decydowania o sobie. Uszanuj ich sprzeciw.
- Ustalcie rodzinne zasady: stwórzcie wspólnie „kodeks publikacji” – jasne zasady dotyczące tego, co, gdzie i komu można udostępniać. Aktualizujcie te zasady w miarę dorastania dziecka i zmiany jego perspektywy.
Edukuj siebie i innych:
- Bądź świadomy ryzyka: poznaj zagrożenia związane z sharentingiem, w tym te wynikające z nowych technologii. Śledź informacje na temat bezpieczeństwa online.
- Rozmawiaj z bliskimi: poproś dziadków, ciocie, wujków i przyjaciół, aby nie publikowali zdjęć Twojego dziecka bez Twojej zgody i wiedzy.
- Praktykuj cyfrową higienę: dbaj o bezpieczeństwo swoich kont (silne hasła, uwierzytelnianie dwuskładnikowe), unikaj klikania w podejrzane linki i bądź ostrożny w sieci. Ucz tych zasad również swoje dzieci. Dawaj dobry przykład.
Rozważ alternatywy: zamiast publicznych postów, dziel się zdjęciami w zamkniętych grupach rodzinnych, przez szyfrowane komunikatory lub dedykowane, bezpieczne platformy do udostępniania zdjęć.
Sharenting komercyjny – dodatkowa ostrożność: jeśli decydujesz się na komercyjne wykorzystanie wizerunku dziecka, upewnij się, że jego dobrostan jest absolutnym priorytetem. Zrozum przepisy prawne (w tym podatkowe i dotyczące pracy dzieci). Rozważ konsultacje z ekspertami i zabezpieczenie finansowe przyszłości dziecka.
Trzeba pamiętać, że odpowiedzialne podejście do sharentingu to nie jednorazowa decyzja, ale ciągły proces. Technologie się zmieniają, pojawiają się nowe zagrożenia, a perspektywa dziecka ewoluuje wraz z wiekiem Dlatego rodzice muszą nieustannie dokonywać ponownej oceny swoich praktyk, aktualizować ustawienia prywatności i, co najważniejsze, prowadzić otwarty dialog ze swoimi dziećmi na temat ich obecności w sieci.
Sharenting stał się nieodłącznym elementem współczesnego rodzicielstwa dla wielu osób. Jednak za fasadą uroczych zdjęć i radosnych wpisów kryją się realne zagrożenia dla prywatności, bezpieczeństwa i przyszłości dzieci, potęgowane przez dynamiczny rozwój technologii. Nawigowanie w tej skomplikowanej rzeczywistości wymaga od rodziców znalezienia delikatnej równowagi – między naturalną chęcią dzielenia się dumą i radością a fundamentalną odpowiedzialnością za ochronę najbardziej bezbronnych członków społeczeństwa.
Kluczem jest świadomość i edukacja – zarówno rodziców, jak i dzieci. Zrozumienie ryzyka, poznanie zasad bezpiecznego publikowania, a przede wszystkim otwarta komunikacja w rodzinie na temat granic prywatności i cyfrowego śladu to fundamenty odpowiedzialnego rodzicielstwa w XXI wieku. Warto pamiętać, że cyfrowy ślad, który tworzymy dla naszych dzieci, będzie im towarzyszył przez całe życie. Naszą wspólną odpowiedzialnością – rodziców, edukatorów, społeczeństwa – jest zadbanie o to, by ten ślad był bezpieczny i nie stał się ciężarem w przyszłości, której dzieci nie miały szansy same wybrać.